Niezwykłe warsztaty w przedszkolach Wrocławia
Na warsztaty „Ożywiania rysunków” zapraszają mnie przedszkola i szkoły z Wrocławia. Lata temu pracowałam jako nauczyciel w szkole na Białorusi, jednak zwykłe lekcje z dziećmi to zupełnie co innego niż czarodziejskie warsztaty, które prowadzę teraz. Dzieci spotykają mnie z lekkim niedowierzaniem, przecież Wróżka do nich przychodzi. I często słyszę na początku pytanie: „A gdzie Pani skrzydła?” Tłumaczę, że jeszcze nie wyrosły. Jedna mama opowiadała mi nawet, że córka trochę się bała warsztatów: „Mamo, bo tam prawdziwa wróżka będzie, a jaka ona będzie?!”
Jednak kiedy zaczyna się spotkanie, wszystkie strachy i niepewności uciekają. Panuję wtedy radość i śmiech, dzieci zadają dużo pytań i słuchają uważnie moje opowieści. Wszyscy chętnie pracują nad swoimi zabawkami, a pomysły przy projektowaniu pojawiają się z niebywałą prędkością.
Zabieram projekty i słyszę: A kiedy Pani przyjdzie następnym razem? A czy zrobi Pani nasze zabawki? A czy będziemy mogły je zabrać?…
I spotykają mnie na drugim zajęciu już zupełnie inaczej. Niecierpliwią się ogromnie, żeby zobaczyć, co wyszło, poznają swoje zabawki, cieszą się i bawią.
Kilka realizacji z przedszkoli pokażę tu. Spotykają się bardzo ciekawe projekty:
A te pieski jak trafiły do mnie, to byłam bardzo zdziwiona, że takie same. Myślę: No, chyba chłopakom powiem, że nie wolno zgapiać! Rozdaję zabawki, wyciągam dwóch piesków i mówię: „a tu dwa takie same, dobrze, że kolorami się różnią. Czyje to?” I podchodzą do mnie chłopaki odebrać zabawki, a ja patrzę na nich i zaczynam się śmiać: bliźniaki Nic nie powiedziałam o odgapianiu.
„Grupowe” zdjęcia
1 komentarz
Magdalena
Jest Pani niesamowita!!! Pozdrawiam serdecznie.